
Rychwał dołącza do wielkiego turnieju dla Leonka. Druga hala otwiera drzwi dla setek zawodników
To miała być lokalna inicjatywa, turniej dla kilku–kilkunastu drużyn. Tymczasem akcja „Gramy dla Leonka” przerodziła się w jedno z największych piłkarskich wydarzeń charytatywnych w regionie. Zainteresowanie było tak ogromne, że GKS Piast Grodziec musiał podjąć decyzję, której nikt wcześniej nie zakładał — rozgrywki odbędą się na dwóch halach. I właśnie tutaj kluczową rolę odegrał Rychwał.
Rychwał wchodzi do gry
Kiedy lista zgłoszeń przekroczyła 40 drużyn, stało się jasne, że pojedyncza hala w Grodźcu nie wystarczy. Organizatorzy chcieli, aby nikt chętny nie musiał rezygnować – każdy miał mieć możliwość zagrać dla małego Leonka.
Wtedy pojawiło się miasto, które od lat angażuje się w lokalne inicjatywy sportowe i społeczne. Burmistrz Rychwała, Stefan Dziamara, błyskawicznie odpowiedział na prośbę Piasta i zgodził się udostępnić Halę Sportową w Rychwale.
Dzięki temu 4 stycznia 2026 roku na parkietach Grodźca i Rychwała zagra ponad 300 zawodników. To ogromne przedsięwzięcie organizacyjne, ale też wyjątkowy przykład tego, jak współpraca samorządów może realnie wesprzeć tych, którzy najbardziej tego potrzebują.
Dwie hale, jedno serce: gramy dla Leonka
Turniej ma na celu zebranie środków na leczenie i rehabilitację pięciomiesięcznego Leonka — chłopca, którego historia poruszyła mieszkańców regionu. Maluch urodził się w ciężkiej zamartwicy, przeszedł śmierć kliniczną i od tamtej pory codziennie walczy o sprawność i zdrowie. Diagnoza dziecięcego porażenia mózgowego oznacza wieloletnią, kosztowną terapię.
Dlatego każde boisko, każda hala, każda drużyna i każdy gol mają w tym turnieju zupełnie inny wymiar.
Rychwał pokazuje siłę wspólnoty
Decyzja o włączeniu się w turniej nie jest pierwszym przykładem, kiedy Rychwał udostępnia swoje obiekty dla akcji o znaczeniu społecznym. Miasto regularnie angażuje się w wydarzenia charytatywne, sportowe i integracyjne. Tym razem jednak skala jest zupełnie wyjątkowa.
Dzięki rychwalskiej hali:
- turniej może odbyć się bez ograniczeń liczby drużyn,
- 32 ekipy zagrają równolegle na dwóch obiektach,
- harmonogram zostanie tak ułożony, by każda drużyna dostała swoje minuty na boisku,
- organizatorzy mogą w pełni skupić się na celu charytatywnym, zamiast redukować liczbę uczestników.
300 zawodników, setki kibiców, jedno przesłanie
4 stycznia zobaczymy w akcji nie tylko drużyny piłkarskie z regionu, ale również zespoły firmowe, amatorskie, składy koleżeńskie i ekipy, które zgłosiły się spontanicznie, by dołożyć swoją cegiełkę do pomocy Leonkowi.
Organizatorzy zapowiadają, że szczegóły turnieju — podział na grupy, regulaminy i kwestie organizacyjne — trafią do drużyn w najbliższych dniach. Już dziś wiadomo jednak, że będzie to wydarzenie, które zapisze się w historii lokalnego sportu.
Dobro wraca — i to w podwójnej sile
Turniej „Gramy dla Leonka” jest przykładem tego, jak jeden mały chłopiec potrafi zjednoczyć ogromną społeczność. A fakt, że do akcji dołącza Rychwał, sprawia, że skala pomocy staje się jeszcze większa.
Bo kiedy gra się o zdrowie dziecka, nie ma podziału na miasta i gminy. Jest jedna drużyna — złożona z ludzi, którzy wiedzą, że warto pomagać.







































Opublikuj komentarz