Długi weekend pod kontrolą. Sześciu nietrzeźwych zatrzymanych w Koninie i powiecie

Długi listopadowy weekend miał być czasem odpoczynku i rodzinnych wyjazdów, ale dla kilku kierowców skończył się policyjnym zatrzymaniem i poważnymi konsekwencjami. Jak informuje konińska policja, od piątkowego popołudnia do poniedziałku nad ranem funkcjonariusze zatrzymali aż sześciu kierujących pod wpływem alkoholu. Wśród nich byli kierowcy bez prawa jazdy, kobieta prowadząca po promilach, a także mężczyzna z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów.

Kontrole trwają od piątku

Od 7 listopada policjanci z Konina i powiatu konińskiego prowadzą wzmożone działania w ramach akcji „Długi weekend”. Ich celem jest zapewnienie bezpieczeństwa na drogach – szczególnie w dniach, gdy ruch jest wzmożony, a część osób decyduje się na spotkania towarzyskie przy alkoholu.

– Niestety, mimo licznych apeli o rozsądek i trzeźwość za kierownicą, wciąż nie brakuje kierowców, którzy ignorują przepisy i zdrowy rozsądek – mówi asp. Sylwia Król z Komendy Miejskiej Policji w Koninie.

Promile i brak uprawnień

Pierwszy z zatrzymanych – 59-letni mieszkaniec regionu – wpadł już w piątek wieczorem. Kierował oplem astrą, mając w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu i… żadnych uprawnień do kierowania.

Następnego dnia rano, w sobotę, policjanci zatrzymali 49-latka z Forda S-MAX. Badanie wykazało 0,44 promila – stan po użyciu alkoholu. Jeszcze tego samego dnia w Ślesinie, przy ulicy Kleczewskiej, funkcjonariusze zatrzymali 39-letnią kobietę, kierującą fordem fiestą z wynikiem 0,6 promila.

Groźny wypadek w Święćcu

W niedzielny poranek nie obyło się bez poważniejszego zdarzenia. 20-letni kierowca volkswagena golfa w miejscowości Święciec stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z zakrętu i uderzył w ogrodzenie posesji. Zbiegł z miejsca zdarzenia, ale świadkowie natychmiast powiadomili policję. Okazało się, że miał 1,8 promila alkoholu.

Obywatelska postawa w Koninie

Do wyjątkowej sytuacji doszło tego samego dnia wieczorem w Koninie. Około godziny 21.45 para mieszkańców – pani Karolina i pan Gracjan – zauważyli kierowcę opla astry, który wjechał na rondo bez zachowania ostrożności. Ich szybka reakcja pozwoliła uniknąć tragedii – ujęli mężczyznę i powiadomili służby. Badanie wykazało 2,4 promila alkoholu.

– Brawo za taką postawę! Dzięki obywatelskiej reakcji udało się zatrzymać nietrzeźwego kierowcę, zanim doszło do wypadku – komentują funkcjonariusze.

Rychwał: zakaz, alkohol i… Audi

Ostatni przypadek odnotowano dziś w nocy, 10 listopada, w Rychwale. Policjanci zatrzymali 24-latka prowadzącego Audi A4, który miał 1,2 promila alkoholu. Na dodatek mężczyzna posiadał dożywotni zakaz kierowania pojazdami wydany przez Sąd Rejonowy w Koninie.

Policja apeluje o rozsądek

Długi weekend jeszcze się nie skończył, dlatego policja zapowiada kontynuację kontroli. Funkcjonariusze przypominają, że nietrzeźwi kierowcy to realne zagrożenie życia – nie tylko dla siebie, ale i dla innych uczestników ruchu.

– Apelujemy o rozsądek i trzeźwość za kierownicą. Niech ten weekend nie skończy się tragedią – dodaje asp. Sylwia Król.