Konińska Giełda zostaje na swoim miejscu. Parking wokół stadionu, brama już w budowie
Wydawało się, że to koniec pewnej epoki. Gdy w połowie października pojawiła się informacja o sprzedaży części terenu przy konińskim stadionie im. Złotej Jedenastki Kazimierza Górskiego, gdzie od lat funkcjonuje parking Giełdy, wśród handlujących zawrzało. Dziś jednak wiadomo już, że kupcy nie stracą swoich miejsc – osiągnięto porozumienie, a prace przy nowej organizacji ruchu właśnie ruszyły.
– Tak jak sobie życzyliście, zostajecie i jedni, i drudzy na swoich miejscach – potwierdził dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, Mariusz Zaborowski, podczas ostatniego spotkania z handlującymi.
Burzliwe rozmowy i wspólne rozwiązanie
Dwa tygodnie temu atmosfera była gorąca. Handlujący obawiali się, że reorganizacja przestrzeni wokół stadionu oznaczać będzie konieczność opuszczenia dotychczasowych stanowisk. MOSiR przedstawił wówczas dwie koncepcje — jedną zakładającą przeniesienie giełdy, drugą pozostawienie jej wokół wału stadionu. Ostatecznie wydawało się ze zwyciężyła ta druga opcja.
Parking wokół stadionu i nowa brama
Najbardziej widoczną zmianą będzie nowy układ komunikacyjny. Parking dla odwiedzających powstanie wokół korony stadionu, a wjazd zostanie zorganizowany od strony MPEC-u.
– Wystąpiliśmy już do Zarządu Dróg Miejskich. Za pierwszymi drzewami, patrząc w kierunku MPEC-u, powstanie brama z trzech przęseł oraz punkt poboru opłat – mówił Zaborowski.
Podczas naszej wizyty na stadionie przy ul. Podwale widać było, że prace przy budowie bramy już trwają.
Giełda działa dalej
MOSiR otrzymał z miejskiej rezerwy celowej 140 tysięcy złotych na remont drogi okalającej stadion, która stanie się główną trasą dojazdową i przestrzenią dla handlu. Nowy układ ma zapewnić porównywalne warunki wszystkim sprzedającym, a także poprawić bezpieczeństwo pieszych i kierowców.
Obecnie na konińskiej giełdzie na stałe handluje ponad 300 osób, a w niedziele teren odwiedza nawet do 900 pojazdów. To pokazuje, że mimo upływu lat, giełda wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców regionu.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowy układ parkingowy i remontowana droga mają być gotowe do połowy listopada, tak aby pierwsza giełda w nowej organizacji odbyła się już 9 listopada.
Po tygodniach rozmów, emocji i niepewności, można więc powiedzieć jedno: konińska Giełda zostaje tam, gdzie była.



















Jeden komentarz