XXII Jubileuszowa Pielgrzymka Honorowych Dawców Krwi w Licheniu – modlitwa, świadectwa i symboliczne serca

W sobotę, 13 września, sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej stało się miejscem szczególnego spotkania ludzi o wielkich sercach. Odbyła się tam XXII Jubileuszowa Pielgrzymka Honorowych Dawców Krwi, która zgromadziła przedstawicieli klubów HDK z całej Polski, poczty sztandarowe oraz wiernych pragnących wspólnie modlić się w intencji dawców i osób potrzebujących ich daru.

Msza święta i przesłanie kustosza sanktuarium

Centralnym punktem pielgrzymki była uroczysta Eucharystia o godzinie 12:00, której przewodniczył kustosz sanktuarium, ks. Sławomir Homoncik MIC. W homilii kapłan nawiązał do słów św. Pawła, określającego siebie jako „pierwszego z grzeszników”. – Nie przez swoje zasługi, ale przez łaskę człowiek staje się zwycięzcą – podkreślił.

Odnosząc się do Ewangelii św. Łukasza, ks. Homoncik zapytał uczestników:
– Czy możesz dziś powiedzieć, że jesteś dobrym drzewem, które wydaje dobre owoce? Jakie są te owoce?

Odpowiedzią na te pytania było świadectwo samych krwiodawców – ludzi, którzy oddając krew, ratują życie i dają najbardziej namacalny owoc miłości bliźniego.

„Być Honorowym Dawcą Krwi, to być…”

Kapłan zwrócił uwagę, że honorowe krwiodawstwo nie polega na chęci wyróżnienia się, ale na cichej, bezinteresownej misji służby drugiemu człowiekowi. – To nie mania wielkości: „patrzcie, oto ja”. To łaska, radość i sposób głoszenia Ewangelii Chrystusowej – mówił.

Świadectwo niezwykłego dawcy

Szczególnie poruszającym momentem była opowieść Andrzeja Lisa, który oddał już ponad 100 litrów krwi. Za swoją postawę został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi oraz wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa. – Oddane 102 litry zawsze dedykuję tym, którzy jej potrzebują. Nie robimy tego dla oklasków, ale dla ludzi. Życzę, byśmy swoją postawą zachęcali młodych do dzielenia się tym darem, który w gruncie rzeczy nie jest nasz – bo życie dał nam Bóg – podkreślił.

Symboliczna nić serca

Wyjątkowym akcentem pielgrzymki był gest rozwinięcia nici serca. Podczas ofiarowania wniesiono kłęby wełny, symbolizujące nitki płynące od Boga do ludzkich serc. Zostały one rozwinięte wśród wiernych, oznaczone według grup krwi. Ten wymowny symbol przypomniał, że każdy dar serca ma swoje źródło w Bożej miłości.

Wspólnota dawców krwi

W pielgrzymce uczestniczyli przedstawiciele licznych klubów i organizacji, m.in. z Kalisza, Poznania, Rzeszowa, Kłodawy, Ślesina, Turku, Koła, Babiaka, Starego Sącza, Lichenia, a także Konina – reprezentowanego przez Klub HDK PCK przy Spółdzielni Mieszkaniowej „Związkowiec”. Obecne były także poczty sztandarowe, dodające uroczystości wyjątkowego charakteru.

Spotkanie ludzi wielkiego serca

XXII Pielgrzymka Honorowych Dawców Krwi w Licheniu była nie tylko modlitewnym spotkaniem, ale też przypomnieniem o wielkiej wartości krwiodawstwa – daru życia, który można ofiarować drugiemu człowiekowi. Wspólna modlitwa, świadectwa i symboliczne gesty sprawiły, że uczestnicy wrócili do domów umocnieni duchowo i jeszcze bardziej świadomi swojej misji.

Opracowanie na bazie źródła: Biuro Prasowe Sanktuarium
Zdjęcia: Emanuel Szymański
Tekst: Patrycja Nawrocka