Via Pomerania i wyzwania wokół obwodnicy Konina – ekspertyza Łukasza Kubiaka dla GDDKiA
W ramach prac Parlamentarnego Zespołu ds. budowy drogi ekspresowej Via Pomerania ekspert Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Łukasz Kubiak, przedstawił wstępną ekspertyzę dotyczącą potencjału strategicznego i funkcjonalnego korytarza drogowego łączącego Pomorze Środkowe z Wielkopolską. Uwagę skupiono m.in. na kluczowym odcinku Konin–Kalisz oraz możliwym poprowadzeniu trasy przez centrum Konina lub budowie obwodnicy.
Via Pomerania – droga bezpieczeństwa i rozwoju
Projekt Via Pomerania zakłada powstanie nowej arterii o długości ok. 210 km, prowadzącej od Ustki przez Słupsk, Bytów i Chojnice do Bydgoszczy. Droga ma mieć klasę GP (główna przyspieszona) z dwoma jezdniami w każdym kierunku i ograniczeniem prędkości do 100 km/h. To nie tylko inwestycja cywilna, ale także o znaczeniu strategicznym – umożliwi szybkie przemieszczenie wojsk oraz odciąży porty Trójmiasta.
Koszt przedsięwzięcia szacowany jest na 12–12,6 mld zł. Według deklaracji rządowych, odcinek Ustka–Bydgoszcz mógłby powstać w ciągu 7–10 lat dzięki specjalnym rozwiązaniom legislacyjnym (m.in. specustawie ułatwiającej pozyskanie gruntów).
Dalszy fragment – w kierunku Konina – przewidywany jest w kolejnym etapie i w dużej mierze tylko jako droga GP, co budzi obawy o marginalizację regionu konińskiego.
Ekspertyza: Konin–Kalisz pod lupą
Zdaniem Łukasza Kubiaka, rozwój korytarza Konin–Kalisz–Ostrów Wielkopolski (droga GP 2×2 i obwodnica Kalisza) może zwiększyć natężenie ruchu tranzytowego przez Konin. To z kolei rodzi pytania o konieczność alternatywnych rozwiązań komunikacyjnych.
Obecna droga krajowa nr 25 przebiega przez centrum miasta, co stanowi poważne obciążenie. Jednym z pomysłów – zgłoszonym m.in. przez posła Tomasza Nowaka – jest budowa mostu w Biechowach, około 15 km od Konina. Inny wariant zakłada poprowadzenie nowej obwodnicy.
– Na razie to kwestie wstępne. Potrzebne są ekspertyzy, by usystematyzować dyskusję i wskazać, które rozwiązania mają sens, a które nie – podkreślił Kubiak.
Ekspert zwrócił także uwagę na uwarunkowania przyrodnicze (m.in. szeroką dolinę Warty) i konieczność koordynacji z istniejącą infrastrukturą w mieście.
Konin na uboczu? Polityczny wymiar sprawy
Odcinek Ustka–Bydgoszcz postrzegany jest dziś jako priorytet, m.in. ze względu na rekomendacje Ministerstwa Obrony Narodowej. Tymczasem fragment Bydgoszcz–Konin-Kalisz znajduje się na końcu listy zadań – prace przygotowawcze jeszcze się nie rozpoczęły.
Tę sytuację krytykują lokalni samorządowcy i parlamentarzyści. Poseł Tomasz Nowak z Konina oraz posłanka Karolina Pawliczak z Kalisza, członkowie Parlamentarnego Zespołu, wskazuje, że nieuwzględnienie regionu w głównym korytarzu komunikacyjnym to poważne ryzyko dla przyszłości Konina oraz Kalisza. Podobne stanowisko prezentują radni miejscy Konina, podkreślając, że bezpośrednie połączenie z Via Pomerania to dla regionu szansa na rozwój gospodarczy i cywilizacyjny.
Co dalej?
Odcinek Konin–Strzelno jest dziś „najmniej zaawansowanym” fragmentem projektu. Jedynym elementem z harmonogramem do 2031 r. pozostaje obwodnica Strzelna. Tymczasem presja ruchu na osi Konin–Kalisz będzie rosła, gdy oddane zostaną nowe odcinki drogi GP.
Ekspertyza Łukasza Kubiaka to początek dyskusji, która ma wskazać, jakie rozwiązania są realne i konieczne. – Żeby coś się zadziało, trzeba zacząć rozmawiać już teraz – podsumował ekspert.
Opublikuj komentarz