Radny Majewski o przyszłości amfiteatru w Koninie: „Tylko silny głos mieszkańców może zatrzymać rozbiórkę”
Podczas wtorkowego briefingu prasowego radny miasta Konina Krystian Majewski (PiS) odniósł się do coraz częściej pojawiających się sygnałów o możliwej rozbiórce Amfiteatru na Skarpie. Zdaniem radnego obiekt, choć od lat zamknięty i niszczejący, wciąż ma potencjał, by pełnić funkcję przestrzeni kulturalnej – pod warunkiem, że mieszkańcy wymuszą na władzach miasta realne działania.
„Amfiteatr symbolem zaniedbań”
– Niestety koniński amfiteatr jest symbolem nieudacznictwa, kłamstw i partactwa władz miasta Konina – mówił Majewski. Przypomniał, że prezydent Piotr Korytkowski w kampanii wyborczej zapowiadał jego remont, jednak obietnica nie została spełniona. – Dziś ze strony władz płyną sygnały o rozbiórce obiektu – dodał.
Radny ocenił, że obecny stan amfiteatru to efekt „lat kłamstw i zaniedbań”. – Ta część miasta potrzebuje przestrzeni kulturalnej i nie możemy dopuścić, aby ten teren został zlikwidowany i nigdy więcej nie zagospodarowany – podkreślił.
Obywatelska petycja
Majewski zwrócił uwagę na inicjatywę społeczną, w ramach której zbierane są podpisy pod petycją w obronie amfiteatru. Petycja online która krąży po sieci, a poparcia której udzielili także kibice Górnika Konin. – Ta petycja łączy różne środowiska, ponad podziałami. Zachęcam wszystkich mieszkańców, niezależnie od poglądów politycznych, aby się pod nią podpisali – apelował radny.
Według jego informacji do tej pory udało się zebrać około tysiąca podpisów. Klub PiS w Radzie Miasta zadeklarował pełne poparcie dla inicjatywy.
Co dalej?
Na pytanie o przyszłość obiektu w przypadku zablokowania rozbiórki, Majewski wskazał, że amfiteatr mógłby zostać zmodernizowany i dostosowany do współczesnych potrzeb. – Nie musi być duży. Może być nowoczesny, mniejszy, ale funkcjonalny. Niestety w Koninie od lat nie ma poważnej dyskusji o polityce kulturalnej – stwierdził.
Radny zapowiedział również, że klub PiS złoży w tej sprawie interpelację do prezydenta miasta, domagając się jednoznacznej odpowiedzi, czy na terenie amfiteatru planowana jest inwestycja kulturalna.
„Silny głos mieszkańców”
– Nie wierzę w zapewnienia prezydenta. Tylko silny, społeczny głos może coś zmienić. On lekceważy radnych PiS, ale głosu mieszkańców nie zlekceważy – mówił Majewski.
Radny zaapelował o zaangażowanie obywatelskie i podkreślił, że sprawa dotyczy nie tylko polityki, ale przyszłości całego miasta. – Jeśli mieszkańcy nie zdecydują się na stanowczy sprzeciw, będziemy świadkami kolejnych lat mydlenia oczu – zakończył.
Na razie nie wiadomo, jakie decyzje w sprawie amfiteatru podejmie magistrat. Petycja wciąż czeka na podpisy i – jak zapewnia radny – będzie kontynuowana do skutku.




Opublikuj komentarz