Kryzys wodny w Rychwale. „To był egzamin dla nas wszystkich” – relacja z sesji Rady Miejskiej
Zanieczyszczenie wody bakteriami w gminnej sieci wodociągowej było jednym z najtrudniejszych momentów ostatnich miesięcy dla samorządu Rychwała. Podczas XVII sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 1 sierpnia, burmistrz Stefan Dziamara szczegółowo opisał przebieg działań kryzysowych. Po sesji dodatkowo odniósł się do sytuacji w komentarzu dla naszego portalu.
Zaczęło się od alarmu
Jak relacjonował burmistrz, wszystko zaczęło się w niedzielny poranek 27 lipca. Około godziny 9:00 pojawił się sygnał o możliwym skażeniu wody. Choć oficjalny komunikat z Sanepidu wpłynął dopiero później, w urzędzie ruszyły natychmiastowe działania.
– Powołaliśmy sztab kryzysowy jeszcze zanim przyszedł oficjalny komunikat. Nasza spółka komunalna natychmiast podejmowała działania naprawcze – mówił burmistrz Dziamara.
– W komunikacie podanym do urzędu z sanepidu o 12:00 wskazano, że woda z wodociągu nie nadaje się do picia. O 13:30 pierwsza beczka z wodą stanęła na rynku w Rychwale. – dodał.
Gmina zdecydowała o natychmiastowej dystrybucji wody pitnej. Dzięki współpracy z lokalnym sklepem, udało się zakupić dwie palety wody butelkowanej.
Pomoc dla potrzebujących, działania z wyprzedzeniem
Burmistrz w swoim wystąpieniu wielokrotnie podkreślał, że szczególną troską objęto osoby starsze, samotne, chore i wykluczone komunikacyjnie.
– Zgłoszono nam 17 adresów, gdzie wodę dowieziono natychmiast. Współpracowaliśmy z Centrum Usług Społecznych, radnymi i sołtysami – wyliczał burmistrz.
– Woda trafiła też do Domu Spokojnej Starości przy ul. Kaliskiej i do agroturystyki w Grochowach, gdzie przebywało 150 osób.
Łącznie rozdysponowano ponad 48 tys. litrów wody z beczkowozu oraz 1180 pięciolitrowych butelek wody pitnej. Beczka była dostępna na rynku o różnych porach dnia, by każdy mieszkaniec mógł ją odebrać – rano, w południe i wieczorem.
Nie da się kliknąć i uzdrowić – wyzwania techniczne
Burmistrz Dziamara tłumaczył, że sam proces uzdatniania wody nie jest natychmiastowy.
– Nie ma przycisku, który „zmienia” wodę. To proces odkażania, który wymaga czasu i cyklicznych badań – mówił burmistrz.
– Sanepid pobrał próbki kilkukrotnie, kolejne badania są już zaplanowane, a pełna decyzja o przywróceniu wody do spożycia bez przegotowania spodziewana jest w poniedziałek – dodał.
Obecnie woda nadaje się do użytku wyłącznie po przegotowaniu. Trwają ostatnie analizy. Jak zapewnił burmistrz, decyzja Sanepidu ma charakter nadrzędny i gmina ściśle z nią współpracuje.
Skąd bakterie w sieci? „To nie jest kwestia winy”
Burmistrz stanowczo podkreślił, że gmina nie miała wpływu na pojawienie się bakterii w sieci wodociągowej.
– Ani burmistrz, ani spółka nie są winni. To nie myśmy wpuścili bakterie. Niestety, tak jak w wielu gminach w Polsce, mogły się one pojawić na skutek intensywnych opadów i nieszczelności sieci – tłumaczył.
W podobnym tonie wypowiedział się również po sesji, odnosząc się do sugestii o możliwym sabotażu:
– Nie dopuszczam do siebie myśli, że ktoś zrobił to celowo. Nie wierzę w sabotaż. To zdarzyło się w wielu gminach – Września, Skorzęcin i inne.
Apel o rozsądek i solidarność
W emocjonalnym fragmencie wystąpienia burmistrz zaapelował o wspólnotę i powstrzymanie fali internetowego hejtu:
– W takich momentach nie potrzebujemy oskarżeń, tylko współpracy. Nawet jeśli ktoś jest zły – to normalne. Ale nikt z nas nie chciał tej sytuacji.
– Hejt i pomówienia niczego nie rozwiązują. Musimy działać razem – podkreślał.
Radni i sołtysi: dziękujemy za szybkie działanie
Podczas sesji wielu radnych i sołtysów publicznie dziękowało za podjęte działania. Doceniono organizację dostaw wody, szybkość reakcji oraz bieżące informowanie mieszkańców.
– To była trudna sytuacja, ale gmina zareagowała wzorowo – oceniał jeden z radnych.
– Sołtysi, strażacy, radni – każdy zrobił, co mógł – dodawano z sali.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że gmina Rychwał natychmiast wysłała komunikaty poprzez aplikację eKurenda oraz wydrukowała kurendę w formie papierowej dostarczając ją do Sołtysów by przekazali ją mieszkańcom. Radni również włączyli się do akcji informacyjnej, do nas informacja dotarła bezpośrednio od radnego Włodzimierza Lewandowskiego.
Sesja nie tylko o wodzie – inwestycje, budżet, plany
Oprócz tematu kryzysowego, sesja objęła także:
- zmiany w budżecie gminy (dodatkowe 471 tys. zł do dochodów),
- informację o realizacji inwestycji – m.in. zakończona przebudowa dróg w Rychwale, Dąbroszynie i Święci (prawie 3 mln zł),
- informacje o przetargu na OZE (projekt wart 16 mln zł),
- projekt „Cyberbezpieczny Wodociąg”,
- trzy nowe inwestycje w ramach „Pięknieje Wielkopolska Wieś”.
Co dalej z wodą?
Woda w Rychwale wciąż nie nadaje się do spożycia bez przegotowania. Kolejne próbki zostały pobrane. Burmistrz zapowiedział, że w poniedziałek (4 sierpnia) może pojawić się decyzja Sanepidu o pełnym przywróceniu jakości wody. Gmina deklaruje pełną gotowość do dalszych działań.
„Zdaliśmy egzamin” – puenta burmistrza
Na zakończenie sesji burmistrz powiedział:
– Czy popełniliśmy błędy? Oczywiście, nie da się ich uniknąć. Ale pokazaliśmy, że potrafimy działać razem.
– Dziękuję każdemu, kto pomógł. Pokazaliśmy, że można wyjść z kryzysu, jeśli jest się razem.








Opublikuj komentarz