Bartosik: „Rząd PiS inwestował w bezpieczeństwo. Dziś zamiast strażnic

Żychlin / gmina Stare Miasto – Przed budowaną remizą Ochotniczej Straży Pożarnej w Żychlinie odbyła się dziś (czwartek, 17 lipca) konferencja prasowa posła Prawa i Sprawiedliwości Ryszarda Bartosika. Parlamentarzysta odniósł się zarówno do inwestycji zrealizowanych w ramach Polskiego Ładu, jak i do aktualnej sytuacji politycznej, migracyjnej i rolniczej w kraju.

– Dofinansowanie do tej strażnicy to 1,7 mln zł z Polskiego Ładu – mówił poseł Bartosik, dodając, że gmina Stare Miasto dołożyła do inwestycji zaledwie 34 tys. zł. – Widzicie państwo, można za taką kwotę zbudować obiekt, który będzie służył mieszkańcom i strażakom – podkreślał.

Wskazał też, że podobne inwestycje zrealizowano wcześniej m.in. w gminach Rychwał, Wierzbinek i Kazimierz Biskupi. – Rząd Prawa i Sprawiedliwości przeznaczał miliony złotych na strażnice, ale nie tylko – finansował samorządy po to, by kraj rozwijał się równomiernie – stwierdził.

Krytyka obecnego rządu

Poseł Bartosik zarzucił obecnej władzy likwidację Programu Inwestycji Strategicznych i porzucenie wsparcia dla OSP. – Dziś środki nie trafiają do strażaków, tylko na centra integracji cudzoziemców. Problem migracyjny narasta – powiedział, odwołując się do fali protestów przeciwko nielegalnej migracji.

Skrytykował również politykę premiera Donalda Tuska w kontekście ochrony granic. – Ruch Obrony Granic powstał, bo rząd nie wypełnia swoich obowiązków. Dziękuję obywatelom, którzy bronią zachodniej granicy – mówił Bartosik.

Powrót do referendum

Poseł zapowiedział zbiórkę podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum ws. nielegalnej migracji. – Listy znajdują się w biurach poselskich Prawa i Sprawiedliwości, również w moim – zaznaczył.

„Czyste powietrze” i „czyste sumienie”

Bartosik odniósł się też do problemów z programem „Czyste Powietrze”. – Rząd Donalda Tuska zatrzymał wypłatę środków – mieszkańcy i przedsiębiorcy zostali na lodzie – powiedział. Jak dodał, chodzi nawet o ponad 20 miliardów złotych, które – jego zdaniem – powinny trafić do beneficjentów. – Ludzie wymieniali okna, zakładali fotowoltaikę, a dziś nie mają zwrotu pieniędzy – alarmował.

Poseł zaapelował o natychmiastowe odblokowanie wypłat i zarzucił Ministerstwu Klimatu oraz funduszom ochrony środowiska „zaniechania, które doprowadzają firmy do upadku”.

O rolnictwie i „porażce prezydencji”

Bartosik, jako były wiceminister rolnictwa, mówił również o zagrożeniach związanych z umowami handlowymi UE. – Sprawa Mercosuru wygląda bardzo źle. Chcą się zgodzić na napływ taniej, niespełniającej unijnych norm żywności z Ameryki Południowej – powiedział. Odniósł się też do relacji handlowych z Ukrainą, twierdząc, że nowe regulacje mogą doprowadzić do zalania polskiego rynku produktami zza wschodniej granicy. – Polscy rolnicy nie mogą spać spokojnie – dodał.

W jego ocenie rząd „przegrał wszystko” w trakcie polskiej prezydencji w Radzie UE, a zamiast realnych działań skupia się na rekonstrukcji gabinetu. – Nas nie obchodzi serial o rekonstrukcji rządu, nas obchodzą polskie sprawy – mówił.

„Wracamy do gry”

Na zakończenie poseł zaprosił mieszkańców regionu do udziału w uroczystości zaprzysiężenia Karola Nawrockiego, prezydenta RP, która odbędzie się 6 sierpnia w Warszawie. – To będzie pierwszy krok w kierunku powrotu Prawa i Sprawiedliwości do władzy – zapowiedział.

Pełen zapis konferencji poniżej.