Sprawa Przedszkola „Słoneczko” wraca na sesję Rady Miasta. Rodzice: „Nie chcemy eksperymentów na naszych dzieciach”

Temat połączenia Przedszkola nr 13 „Słoneczko” w Koninie z innymi placówkami oświatowymi znów wraca na wokandę. Choć w kwietniu Rada Miasta w pełnym składzie odrzuciła projekt uchwały w tej sprawie, zaledwie dwa miesiące później propozycja reorganizacji pojawia się ponownie. Społeczność Gosławic nie kryje oburzenia i protestuje. Do redakcji dotarła kolejna petycja – tym razem jeszcze bardziej emocjonalna i stanowcza.

Rodzice, mieszkańcy i sympatycy Przedszkola „Słoneczko” domagają się zachowania obecnego stanu placówki. W swoich wypowiedziach podkreślają niezrozumienie dla działań władz, które – mimo wcześniejszego sprzeciwu części radnych i lokalnej społeczności – ponownie podejmują próbę reorganizacji.

W nowej petycji, datowanej na 20 czerwca 2025 roku, mieszkańcy apelują o „zaprzestanie dalszego procedowania wniosku o utworzenie zespołu szkolno-przedszkolnego w Gosławicach”. Autorzy dokumentu podkreślają, że planowane zmiany są całkowicie niezrozumiałe i nie znajdują żadnego uzasadnienia – ani merytorycznego, ani ekonomicznego.

– Po co przeprowadzać rewolucję, skoro przedszkole funkcjonuje znakomicie? – pytają rodzice. Wskazują, że obecny budynek przedszkola jest doskonale przystosowany do potrzeb najmłodszych, a połączenie z podstawówką i schroniskiem młodzieżowym może zagrozić bezpieczeństwu i komfortowi dzieci.

W dokumencie padają mocne słowa: „Nie chcemy żadnych eksperymentów władzy na naszych dzieciach”. Rodzice podkreślają, że nikt z nimi nie rozmawiał – nie odbyły się żadne otwarte konsultacje społeczne. W petycji przypomniano, że placówka „Słoneczko” to nie tylko miejsce opieki i edukacji, ale także lokalna marka z niemal 80-letnią historią, na którą przedszkole zapracowało przez dekady.

Społeczność Gosławic porównuje pomysł przekształcenia do „dopychania sprawy kolanem” i apeluje do radnych o ponowne odrzucenie projektu. Rodzice przypominają, że nie chodzi tylko o przedszkole – to kwestia wartości, tradycji i lokalnej tożsamości. Obawiają się również, że reorganizacja doprowadzi do odpływu dzieci i obniżenia jakości edukacji.

W petycji przywołano także znane słowa Janusza Korczaka: „Dobro dzieci to nasz najważniejszy obowiązek” – i właśnie w imieniu tych najmłodszych, którzy sami nie mogą się bronić, rodzice i mieszkańcy po raz kolejny proszą o zachowanie niezależności Przedszkola nr 13.

Czy Rada Miasta po raz drugi posłucha głosu społeczności? O tym przekonamy się już wkrótce.

PEŁNA TREŚĆ PETYCJI

Konin, 20 czerwca 2025 roku
Petycja
w sprawie odstąpienia od połączenia placówek
oświatowych w Koninie-Gosławicach
Szanowny Panie Prezydencie, Szanowny Panie Przewodniczący Rady Miasta,
Szanowni Państwo Radni
Jak mawiał Janusz Korczak: „Wszyscy jesteśmy niewolnikami naszych
obowiązków. A dobro Dzieci, to nasz najważniejszy obowiązek”. Po raz drugi
w ciągu zaledwie dwóch miesięcy musimy udowadniać, że restrukturyzacja w
oświacie w Gosławicach jest fatalnym pomysłem. W kwietniowym głosowaniu, radni
posłuchali naszych próśb i nie poparli wniosku Pana Prezydenta. Dlaczego więc po
niespełna dwóch miesiącach, ta sprawa wraca? Nie możemy tego zrozumieć
To nie tylko tradycja Przedszkola, Szkoły i Schroniska. Za 3 lata Przedszkole
„Słoneczko” obchodzić miało 80 urodziny! Szkoła Podstawowa dobiega 100 lat!
Przedszkole budowane było w czynie społecznym, w czynie społecznym także
remontowane – dziś to jest najlepsze miejsce dla naszych Dzieci – dla najmłodszych
mieszkańców naszego wspólnego miasta – Konina – w których obronie ja dziś
właśnie występujemy. Ponieważ Dzieci nie napisały by tego listu otwartego. One nie
napiszą petycji, one nie będą z Państwem dyskutować. Ponieważ Dzieci z
Przedszkola mają 3, 4, 5 lub 6 lat. A im się robi dziś wielką krzywdę!!! Niszczy się
coś, co od wielu lat znakomicie funkcjonuje, co daje naszym Dzieciom z Gosławic,
Malińca, Gaju, Pątnowa, Wieruszewa i okolic – szansę, aby mieć równy start w
kolejne etapy edukacji. Niszczy się dziecięcy azyl. Nie chcemy żadnej rewolucji, ani
nawet żadnych kosmetycznych zmian w gosławskiej oświacie. Żądamy, aby nie
naruszać tego, co dziś świetnie funkcjonuje i zachować status quo!!!! Osobna Szkoła
Podstawowa, osobne Przedszkole oraz osobne Schronisko Młodzieżowe.
Od razu też wspomnę, że budynek, w którym obecnie znajduje się Przedszkole,
dla wyjaśnienia, jest budynkiem znakomicie Przystosowanym dla Naszych Dzieci,
spełniającym wszelkie standardy i gwarantującym najlepsze warunki. Nie ma
lepszego miejsca dla Naszych Dzieci. A na pewno nie ma dla nich lepszego miejsca
w Szkole, która nie jest przystosowana, ale dla Dzieci już większych. I nawet, jeśli na
rok czy dwa przedszkole pozostało by w starym budynku po zmianach, oczywistym
jest, że za chwilę pojawił by się pomysł Przeniesienia naszych Maluszków do
miejsca, gdzie będą narażone de facto na niebezpieczne sytuacje ze starszymi
kolegami. Właśnie dlatego budowano niegdyś osobno Przedszkole i osobno Szkołę.
Szanowni Państwo, nie ma żadnych racjonalnych argumentów za włączeniem
naszego małego, ale śmiem twierdzić – najlepszego przedszkola, o jakim inne Dzieci
mogą tylko marzyć w zespół szkolno-przedszkolny. Na pewno nie argument
finansowy – koszty rewolucji, jaką władze chcą przeprowadzić w oświacie w
Gosławicach, mogą być większe niż śladowe oszczędności w tym przypadku. Do dziś
ze strony wnioskodawców nie usłyszeliśmy, ile miasto na nas zaoszczędzi. Pytam
więc – po co to w ogóle robić? Dlaczego, po raz drugi, w ciągu zaledwie dwóch
miesięcy, następuje próba siłowego – bez żadnych konsultacji ze społecznością i ze
sprzeciwem – zarówno dyrekcji, grona pedagogicznego, Rodziców, jak i Dzieci.
Żadnych argumentów rzeczowych nie usłyszeliśmy do dziś. Poza tym argumentem,
że – ach, przecież to połączenie nic nie zmieni, czy to będzie Przedszkole nr 13
„Słoneczko”, czy zespół szkolno-przedszkolny w połączeniu ze Szkołą i
Schroniskiem. I właśnie, to zmieni wszystko!!!!! Dlatego nie należy zmieniać nic!
Skąd w ogóle pomysł zmian, skoro w Przypadku Przedszkola nie przyniosą one
prawie żadnych oszczędności, a tak bardzo skomplikują sytuację naszym Dzieciom i
narażą ich na gorsze warunki edukacji i rozwoju?
Szanowni Państwo, nie są nam potrzebne żadne eksperymenty władzy na
naszych dzieciach, które dadzą władzy poczucie oszczędności – śladowych przy
całym budżecie Konina, kosztem Naszych Dzieci. Nasze Dzieci to nie króliki
doświadczalne – żeby na nich ćwiczyć – a może zespół szkolno-przedszkolny w
Gosławicach się uda, a może się nie uda. Dlatego prosimy Państwa, aby stanąć
razem z nami, Rodzicami i Mieszkańcami Północnych dzielnic Konina w obronie
tych, którzy sami się nie obronią – Dzieci – ponieważ one nie wybaczą nam kiedyś,
że nie walczyliśmy o ich Dobro, kiedy było trzeba to zrobić. A ten moment jest
właśnie dziś. Prosimy o zaprzestanie dalszego procedowania wniosku o utworzenie
zespołu szkolno-przedszkolnego w Gosławicach.
Gosławice to dziś biedna dzielnica. Rodzice nie mają czasem nawet na to, aby
zapłacić 100-200 zł miesięcznie za obiady w Przedszkolu. Termin płatności jest do
10 dnia miesiąca, a Rodzice często przychodzą prosić, aby poczekać, aż dostaną
800+. Znakomite Przedszkole „Słoneczko”, które, co trzeba zaznaczyć i podkreślić!!!
nigdy nie miało problemu z rekrutacją, tak naprawdę jest jedyną szansa dla tych
biednych Dzieci, aby w najważniejszym momencie ich rozwoju, zostały
zaopiekowane i aby miały szanse na taki rozwój, jak ich rówieśnicy z innych części
miasta czy innych części kraju. W innym przypadku, nie będą mieć równych szans na
to, aby zdobyć dobre wykształcenie, aby w przyszłości mieć dobra pracę.
Szanowni Państwo, Mamy w Gosławicach 5 miejsc, z których jesteśmy dumni,
które są źródłem naszej historii: Gotycki Kościół pod wezwaniem świętego Andrzeja
Apostoła, zbudowany w latach 1418-1425, zamek – obecnie część Muzeum
Okręgowego – murowany w latach 1420-1425, Szkołę Podstawową z 1927 roku,
drugą najstarszą w Koninie po Szkole Podstawowej nr 1, Przedszkole nr 13
„Słoneczko” – z 1948 roku oraz Szkolne Schronisko Młodzieżowe. Dla nas
wszystkie te 5 miejsc są naszymi Skarbami, lokalnymi Instytucjami Kultury!
Przedszkole przetrwało czasy stalinowskie, stan wojenny, transformację ustrojową –
ale może nie przetrwać czasów, w których jesteśmy dumnym, wolnym narodem.
Szkoła jako zarzewie polskości przetrwała też II wojnę światową.
Szanowni Państwo, W momencie, kiedy z mediów dowiedzieliśmy się, że są
takie plany władz – na włączenie Przedszkola w zespół szkolno-przedszkolny,
poczuliśmy się, jak by ktoś dał nam w…. twarz – tak było za pierwszym razem w
kwietniu. Za drugim razem z kolei – nie chcieliśmy wierzyć, że po rozstrzygnięciu
sprawy w kwietniu – pozostawieniu dzięki głosom Państwa radnych status quo,
komuś przyjdzie na myśl, aby po niecałych dwóch miesiącach, ponownie, bez
konsultacji, bez żadnych argumentów – „dopychać sprawę kolanem” i na siłę
niszczyć nam nasze ukochane Przedszkole, naszą ukochaną Szkolę!!!!!Panie
Prezydencie, tak się dziś nie załatwia spraw – my nie jesteśmy obywatelami XIX
wiecznej kolonii – zawsze zapraszamy Pana Prezydenta do Gosławic, żyjemy dziś
bowiem w drugiej dekadzie XXI wieku – można przyjechać, odwiedzić
Przedszkolaków, oni bardzo by się z tej wizyty ucieszyli. Rodziców Dzieci też można
odwiedzić. A z nami nikt nie rozmawiał – ani za pierwszym razem, ani za drugim
razem. Nie byłó żadnej otwartej dyskusji. Dlaczego? Nie podjął pan, Panie
Prezydencie nawet próby wytłumaczenia nam, co to jest zespół szkolnoprzedszkolny,
jakie są różnice. Mamy o to wielki żal!!!!! I jako Rodzice i Mieszkańcy
– nie chcemy żadnych zmian!!! Nie chcemy zespołu szkolno-przedszkolnego!!!!!
Chcemy Naszej Ukochanej Szkoły, Naszego Ukochanego Przedszkola!
Czujemy się dziś jak mieszkańcy Konina drugiej kategorii. Dlatego właśnie
powstała petycja do Państwa, podpisana przez Rodziców i Mieszkańców, aby ktoś w
końcu usłyszał nasz głos! Po pomyślnym dla Naszych Dzieci głosowaniu, petycja
została uznana za bezasadną. A czy dziś jest ona zasadna? Przesyłamy ją ponownie
na Państwa ręce!Ponieważ wszyscy chyba chcemy żyć w demokratycznym Państwie,
gdzie to nie obywatel jest przedmiotem władzy, ale obywatel jest jej podmiotem. W
demokratycznym Państwie władza pokazuje jak jest silna wobec silnych, a nie wobec
słabych. Pokazywanie swojej władzy wobec słabych nie ma nic wspólnego z
Państwem demokratycznym, jest jego największym zaprzeczeniem. Prosimy o danie
nam możliwości samorządnego podejmowania decyzji, które nas właśnie dotyczą.
Konin to nasze wspólne Miasto – jesteśmy z niego dumni – dlatego tutaj
proszę w imieniu Rodziców Dzieci i Mieszkańców – zostawcie nam Nasze
Przedszkole nr 13 „Słoneczko” w Koninie bez żadnych zmian, aby nadal mogło
rozwijać się jako samodzielny podmiot i aby nadal było azylem dla naszym Dzieci –
takim, jakim jest dziś – na najwyższym poziomie. Wszelkie zmiany, niestety mogą
być tylko na gorsze w tym względzie i spowodować, że nie będzie już znakomitej
marki Przedszkola nr 13 „Słoneczko” , na którą przez wiele lat Przedszkole
pracowało i dzięki czemu Rodzice nie tylko z Gosławic, ale także na przykład z
gminy Kazimierz Biskupi, chętnie posyłali do nas swoje dzieci. To się skończy.
Chyba zdają sobie Państwo sprawę, ile warte są w dzisiejszym świecie, w dzisiejszej
gospodarce marki czy brendy. Czy była dokonana wycena tej marki? Ile będzie
kosztować jej zniszczenie? Czy w sklepie – jeśli w tej samej cenie był dostępny zając
wielkanocny z czekolady – czy to z czekolady marki Milka czy Wedel, Goplana czy
Lindt – w takiej samej cenie jak wyrób czekoladopodobny – to co Państwo kupili?
Wyrób czekoladopodobny nie jest ani smaczny, ani zdrowy. Taki sam wybór jest
między sytuacją obecną – odrębnym Przedszkolem nr 13 Słoneczko w Koninie jako
marką, odrębną Szkołą Podstawową im. Adama Mickiewicza jako marką a wyrobem
czekoladopodobnym w postaci zespołu szkolno-przedszkolnego.
Jeśli natomiast uważają Państwo, że jesteśmy dla miasta zbyt wielkim
obciążeniem, przygotowaliśmy także petycję – prosimy dać nam możliwość
samodzielnego decydowania o sobie. Wnosimy o przygotowanie wniosku o
powołanie gminy Gosławice. Niebawem minie 50 lat, jak Gosławice zostały siłowo,
bez żadnych konsultacji włączone do Konina, a gmina została zlikwidowana. Czas
więc zapytać mieszkańców Gosławic o zdanie – skoro nie pyta się nas o zdanie w
sprawie naszych szkół, naszych spraw – dziękujemy – prosimy o możliwość
samostanowienia o sobie – nasza społeczność chętnie przejmie obowiązki utrzymania
tak znienawidzonego przez Państwa wnioskodawców Przedszkola, Szkoły i
Schroniska.
Szanowni Państw, prawie każda definicja samorządu terytorialnego określa, co
jest jego istotą – ISTOTĄ SAMORZĄDU TERYTORIALNEGO jest powierzenie
określonych spraw publicznych samym zainteresowanym – czyli zrzeszeniu
obywateli. Oczywistym jest, że to mieszkańcy właśnie Gosławic, Malińca, Gaju czy
Pątnowa tak naprawdę mają na co dzień styczność z Przedszkolem – to ich Dzieci do
niego Dziś uczęszczają. I oni swoje zdanie wyrazili jasno w petycji, którą podpisali,
która wpłynęła do Pan Prezydenta i którą otrzymali Państwo radni. Istotą samorządu
jest to, żeby to mieszkańcy podejmowali decyzje w sprawach, które ich dotyczą– a
mieszkańcy decyzję podjęli – nie chcą żadnych zmian w oświacie w Gosławicach.
Prosimy, uszanujcie nasz głos. I proszę Państwa radnych, żeby nam w tym względzie
nic nie zmieniać i zagłosować przeciwko projektowi uchwały w sprawie powołania
zespołu szkolno-przedszkolnego nr 1 w Koninie. W Gosławicach była od zawsze
Szkoła i było od zawsze Przedszkole – w osobnych budynkach, oddalonych od siebie
ok. 500 m – to właśnie ma swój sens. Zespoły szkolno-przedszkolne są w miejscach,
gdzie albo powołano je od początku istnienia Szkoły i Przedszkola, albo ewentualnie
Szkoła i Przedszkole znajdują się w tym samym budynku. W Przypadku Gosławic
jest całkowicie inaczej.
A na koniec Szanowni Państwo, muszę Wam jeszcze powiedzieć, że nasze
Przedszkole ma nawet swój hymn – „Słoneczne Przedszkole to nasz drugi dom, nie
pytaj, dlaczego, tylko do nas wstąp!” Prosimy, dajcie naszym, Dzieciom szansę na
równy start i nie rujnujcie czegoś, co doskonale od wielu lat funkcjonuje!!! Stańmy
dziś w obronie Dzieci, ponieważ jeśli nie obronimy Małych i bezbronnych, nie
obronimy niczego.
Dziękuję.
Osoba składająca petycję w imieniu Rodziców i Mieszkańców
Arkadiusz Wojtczak