1900% PODWYŻKI ZA SZKŁO, 1100% ZA PAPIER A ZA TWORZYWA SZTUCZNE 833%. ZA ODBIÓR TYCH ODPADÓW MZGOK CHCIAŁ TAKICH PODWYŻEK [FELIETON]

Wczoraj na X sesji Rady Miasta Konina odbył się swoisty maraton proponowanych podwyżek. Od podniesienie opłaty od posiadania psów czy odrzucenie propozycji podwyżek dla radnych aż po propozycje zmian cen za odbiór odpadów w MZGOK Sp. z oo w Koninie.

Skoro clickbaitowy tytuł i opis, mamy za sobą, to wyjaśnijmy może dlaczego stawki muszą wzrosnąć. Nie jestem ekonomistą ale po wczytaniu się w zestawienie uzasadnień spółki, znajdziemy informacje że za odzysk i unieszkodliwienie odpadów pochodzących z selektywnej zbiórki tj. tworzywa sztuczne, papier, tektura, szkło w latach 2011-2021 wynosiły 1,00 zł/tonę. Od roku 2022 do chwili obecnej ceny za 1 tonę wynoszą:
• 25 zł papier i tektura
• 75 zł tworzywa sztuczne
• 10 zł szkło

Z roku na rok w sposób znaczący wzrastały koszty MZGOK związane zagospodarowaniem odpadów w instalacjach, szczególnie w zakresie doczyszczania selektywnej zbiórki. Raz, że aby oddać do skupu surowiec jak np. kubek po jogurcie to musi być on oczyszczony a dwa mieszanie kolorów szkieł również wymaga dodatkowej pracy, choć wytyczne w tych sprawach są jasne to nie raz widać jak ktoś wystawi opakowanie po oleju silnikowym z resztami oleju w opakowaniu, mimo iż tego w ten sposób nie wolno robić.

„Utrzymywanie symbolicznych cen za przyjęcie selektywnie zbieranych odpadów nie znajduje uzasadnienia ekonomicznego. Koszty sortowania i doczyszczania selektywnej zbiórki rosną i MZGOK nie może jednostronnie ich ponosić. Przychody ze sprzedaży surowców wtórnych nie pokrywają kosztów” – czytamy w zestawieniu. I tutaj również wystąpię w swoistej obronie MZGOK. Przed pandemią bez problemu mogłem jako osoba prywatna jechać do skupu plastików i sprzedać zalegające po produkcji odpady z tworzyw, jednakże próbując w zeszłym roku zrobić to samo to skup już nim nie był a odbierał tworzywa już za opłatą od klientaW PSZOK’ach robią to w ramach wnoszonej „opłaty za śmieci”. Widać tutaj, że kiedyś można było „zarobić” na śmieciach, teraz jest to mocno utrudnione, i piszę to tylko z poziomu zwykłego mieszkańca.

„Planowany na 2025r. koszt zagospodarowania 1 tony odpadu trafiającego do sortowni po pomniejszeniu o osiągnięte przychody ze sprzedaży surowców wtórych wynosi 970,63 zł. Zróżnicowanie cen wynika z kosztochłonności zagospodarowania.”

Co do zasady i stwierdzenia „każda podwyżka jest zła”… nie jest tak do końca, zwłaszcza jeśli mowa o podwyżkach płac

W tym punkcie chciałem podkreślić sztuczne mrożenie cen prądu lub tzw. „cud na orlenie” gdzie cena za litr paliwa w noc sylwestrową nie zmieniła się mimo, iż dodano podatek VAT.

Jeżeli MZGOK miałby dalej utrzymywać tak niskie ceny to raz, że nie miałbym szansy na rozwój działalności a dwa w perspektywie czasu mogłaby się powtórzyć sytuacja Zakładzie Gospodarki Komunalnej w Górze Kalwarii. Jest to miejscowość pięciokrotnie mniejsza ale dokapitalizowaniem tamtejszego zakładu w 2022 roku kwotą 7,6 mln. zł w związku z podwyżkami cen gazu ziemnego, który jest surowcem opałowym wykorzystywanym przez miejską ciepłownię, odbiło się bardzo mocno na budżecie miasta.
MZGOK uzasadnia wzrost cen między innymi podwyżkami za prąd.

Na sesji Rady, padło stwierdzenie, że promowane będzie wrzucanie wszystkiego do odpadów zmieszanych, bo one w sposób minimalny tylko wzrosną. I faktycznie tutaj warto by było zrobić ponowną rekalkulację i zapewne tak się stanie.

Co do dywidend, dlaczego były wypłacone i czym jest prognoza sytuacji spółki
Warunkiem wypłaty dywidendy w spółce z o.o. jest wypracowanie przez nią zysku w danym roku obrotowym, potwierdzonego sprawozdaniem finansowym oraz uchwałą o wypłacie, podjętą przez zgromadzenie udziałowców. Spółka wypłacająca dywidendę ma do wypełnienia szereg obowiązków w tym zakresie, które to są zróżnicowane w zależności od podmiotu otrzymującego dywidendę.
Zatem skoro danego (jednego) roku spółka wypracowała zysk to musi się z nim podzielić z innymi udziałowcami a jest ich 36 samorządów subregionu konińskiego zamieszkiwanych przez ponad 370 tys. osób. Dominującym udziałowcem Spółki jest miasto Konin.

Ale jak to ma się do prognoz na rynku Dywidendy to jedno i obejmuje jak już pisałem, jeden rok, a prognozy finansowe oparte są na latach do przodu. „Przygotowanie cennika poprzedzone jest sporządzeniem wielu analiz i prognoz dotyczących planowanych przychodów i kosztów, rodzajów i ilości dostarczanych odpadów, planowanych inwestycji, stanu prawnego i sytuacji gospodarczej.” – jest to pierwsze zdanie uzasadnienia wzrostu cen.

Udziałowcami są samorządy i z jednej strony powinni walczyć o wypracowanie zysku dla spółki z której mają wypłacane dywidendy, ale z drugiej strony mają mieszkańców których dotkną podwyżki, zatem mają twardy orzech do zgryzienia, tak by wilk był syty i owca cała. Ułatwię to trochę samorządom. Zestawmy damy, które macie poniżej, i weźmy dla porównania miasta z podobnym wskaźnikiem mieszkańców, czyli Konin i Inowrocław.
W Inowrocławiu stawka opłaty od mieszkańca zł/mc to 32 zł a w Koninie 24 zł.

MZGOK w ramach powierzonych zadań Spółka realizuje wiele zadań z zakresu edukacji ekologicznej na rzecz mieszkańców, głównie na rzecz dzieci i młodzieży. Warto tutaj wspomnieć o konkursie „Świat czysty jest piękniejszy”, który organizują od kilku lat oraz publikują bezpłatny miesięcznik ”Eko Gmina”, który ukazuje się także (i również bezpłatnie) na naszych stronach. Na festynach i wydarzeniach w regionie nie rzadko widać sceny, namioty i stoiska właśnie z tego zakładu.

PODSUMOWANIE:

Tak procenty robią wrażenie. Kwoty jakimi obraca MZGOK również.
Na ile to odbij się po kieszeni mieszkańców
W przypadku mieszkańców Konina średnio o 6 zł za osobę.
W Radzie Miasta Konina – 13 radnych zagłosowało przeciw uchwale, 10 radnych wstrzymało się od głosu oraz nikt nie był za.
Prezes MZGOK Sp. z oo w KoninieHenryk Drzewiecki starał się w sposób przejrzysty wyargumentować potrzeby spółki. Spółka z Konina i tak na arenie krajowej będzie jedną z tańszych, co widać na prezentacjach ze spółki. W listopadzie odbędzie się zgromadzenie wspólników spółki, gdzie ostatecznie zdecydują o nowych stawkach.